Współczesna ortodoncja obejmuje leczenie pacjentów dorosłych, u których zakończył się już rozwój twarzoczaszki i którzy zwykle mają już swoją historię stomatologiczną.
Od wielu lat obserwujemy zmiany pokoleniowe - starzenie się społeczeństwa. Z wiekiem rośnie zapadalność na choroby przyzębia.
Wśród charakterystycznych parametrów ich przebiegu obserwuje się, postępujące w różnym tempie, utratę przyczepu łącznotkankowego i ubytek kości wyrostka zębodołowego.
Zmiana konfiguracji tkanek podporowych pociąga za sobą zmianę osi zęba, strefy nacisku i środka obrotu. Następstwem tego często bywa patologiczna migracja zębów i „wtórna wada zgryzu”.
Wśród zagadnień, z którymi ortodonta musi się zmierzyć są problemy orto-perio. Należą do nich dwie główne grupy – zapalenia przyzębia oraz wrodzony lub nabyty deficyt tkanek miękkich, często związany z różnego stopnia niedoborem tkanki kostnej.
W tych przypadkach istnieją dwie główne grupy wskazań do leczenia tzw. przedortodontycznego:
Zagadnienie „orto-perio” to zespołowe podejście uwzględniające wzajemną zależność tkanek miękkich( dziąseł i ozębnej) oraz twardych ( struktura szkliwa i cementu pokrywającego korzeń, a także kości zębodołów, w których osadzone są zęby).
Nie jest to wyłącznie temat wyglądu i estetyki czerwono – białej, choć zajmuje ona coraz ważniejsze miejsce wśród oczekiwań pacjentów.
Zagadnienia dotyczące pewnego niedoboru tkanek przyzębia – występujące u pacjenta tzw. cienkie dziąsła lub cienka kość – są we współczesnej ortodoncji fundamentalne dla oceny całego leczenia.
Cienkie i delikatne dziąsła dla lekarza ortodonty zazwyczaj wymagają szczególnej uwagi, ponieważ mogą utrudnić lub uniemożliwić bezpieczne ortodontyczne przesunięcie zębów .
Przede wszystkim pacjent musi być przeszkolony przez higienistkę, jak przestrzegać perfekcyjnej higieny stosując odpowiednią dla siebie technikę oczyszczania zębów.
Musi mieć dobraną właściwą szczoteczkę, nici i czyściki międzyzębowe.
Pacjent nie zawsze zdaje sobie z tego sprawę , że wyniku działania sił ortodontycznych na zęby, które są umieszczone w delikatnych, podatnych na uszkodzenia tkankach, w połączeniu z zaleganiem bakteryjnej warstwy niedoczyszczonej na powierzchniach przydziąsłowych, może dojść do osłabienia zakotwiczenia zębów w zębodołach lub odsłonięcia ich korzeni , czyli recesji dziąsłowych.